Wśród uczestników tegorocznego Pucharu 6 Narodów w rugby jest już pełna mobilizacja przed kolejnymi spotkaniami. Niewątpliwym hitem drugiej serii gier będzie pojedynek na Millenium Stadium w Cardiff: Walia - Anglia. Obrońcy tytułu i chyba główni faworyci tegorocznych rozgrywek podejmować będą prowadzących po pierwszej serii podopiecznych Martina Johnsona.
W obozie Walijczyków spore obawy związane są ze stanem zdrowotnym trzech asów z talii trenera Warrena Gatlanda. Gavin Henson i Ryan Jones nie zagrali już w wygranym meczu na Murrayfield i obaj ciągle mają problemy z łydkami, natomiast najskuteczniejszy gracz Walijczyków, który także w ostatnim meczu ze Szkotami popisał się jednym przyłożeniem i miał znaczący udział przy kolejnym - Shane Williams skręcił kostkę, co może uniemożliwić jego występ przeciwko Anglikom. Jak informuje asystent głównego trenera Neil Jenkins, ostateczne decyzje w ich sprawie sztab medyczny podejmie we czwartek. Były reprezentacyjny łącznik ataku (87 gier w latach 1991-2003 i ponad 1000 zdobytych punktów) przestrzega także przed lekceważeniem rywala. Jak zauważa, Anglicy choć może nie zachwycili formą to pokonali Włochów zdecydowanie zdobywając pięć przyłożeń.
W meczu ze Szkocją w ekipie Francuzów nie zobaczymy kontuzjowanego filara Benoit Lecouls oraz prawdopodobnie centra Floriana Fritza, który jutro stanie przed komisją dyscyplinarną oskarżony o próbę ataku na oczy rywala podczas meczu przeciwko Irlandczykom. Zawiedziony nieudanym startem swej drużyny trener Marc Lievremont i jego podopieczni zapowiadają jeszcze lepszą postawę i zwycięstwo, na co oczywiście sceptycznie patrzy opiekun Szkotów Frank Hadden. Niestety w jego kadrze aż 14 zawodników skarży się na różnego rodzaju urazy, a największe wątpliwości co do gotowości do niedzielnego występu dotyczą Simona Webstera i Geoffa Crossa. Dlatego też sztab trenerski przesunął termin ogłoszenia składu na jutro.
Wielkie nadzieje wśród Irlandczyków rozbudziła sobotnia wiktoria nad Les Bleus. Teraz, jak dobitnie podkreślił świetny gracz II linii młyna Donncha O'Callaghan, wszyscy rywale muszą się liczyć z zespołem mającym w składzie gwiazdy pokroju Jamie Heaslipa, Briana O'Driscolla czy Gordona D'Arcy, ale czy bedą o tym pamiętać Włosi?
Druga kolejka Pucharu Sześciu Narodów nadawana będzie na CANAL+ i w Internecie.
Relacje z 2. kolejki Pucharu 6 Narodów:
CANAL+ Sport 2:
Sobota, 14 luty, 16:00 Francja - Szkocja
Sobota, 14 luty, 18:30 Walia - Anglia
Niedziela, 15 luty, 15:30 Włochy - Irlandia
Źródło: PZR