Rugbiści Juvenii Kraków mają już za sobą trzy miesiące ciężkiej pracy, przygotowującej ich do rundy wiosennej Ekstraligi. Elementem planu treningowego jest również przyjazd dwóch szkoleniowców z RPA: Conrada Boshoffa i Gerta van der Merwe. Ich doświadczenie i wiedza mają pomóc Smokom odbić się z 9. miejsca w tabeli i powalczyć o strefę medalową.
- Drużyna bardzo ciężko przepracowała większość okresu zimowego pod okiem naszego trenera przygotowania fizycznego Jana Głazka. Z końcem stycznia zeszliśmy z obciążeń i wznowiliśmy treningi z piłką. Za nami już wewnętrzny sparing, w którym widać było ogromny głód gry i zaangażowanie, ale też oczywiście sporo błędów. Wszystko idzie jednak zgodnie z planem i wkrótce powróci „czucie boiska” – podsumował trener pierwszego zespołu Konrad Jarosz.
Okres pracy fizycznej podczas zajęć na siłowni i na krytym boisku rzeczywiście nie był lekki. Cztery jednostki treningowe w tygodniu zastąpiło pięć, kiedy do Krakowa dotarł Conrad Boshoff i Gert van der Merwe. Pierwszy z nich jest dobrze znany pod Wawelem. Wspomaga Juvenię już od pięciu lat. Jako konsultant, wspólnie z Konradem Jaroszem i Łukaszem Kościelniakiem pracują nad stylem i schematami gry krakowskiej drużyny. Gert van der Merwe to z kolei były zawodnik zespołu Lions, występującego w transkontynentalnej lidze zawodowej Super Rugby, trener młyna oraz menedżer kilku czołowych zawodników, grających na międzynarodowym poziomie.
- Poprosiłem Gerta żeby przyjechał ze mną do Polski i popracował trochę nad autami oraz młynem. Zawsze powtarzałem, że skoro nasza drużyna nie jest duża gabarytowo, to musi grać zdecydowanie szybciej i sprytniej – powiedział Conrad Boshoff, tłumacząc powód dla którego tym razem zabrał do Polski wsparcie.
Podczas treningu pod balonem, Gert van der Merwe rzeczywiście przekazał rugbistom Juvenii kilka bardzo cennych wskazówek. Istotnych detali odnośnie pracy filarów oraz młynarza podczas wiązań ofensywnych i defensywnych w młynie. Zaproponował również kilka rozwiązań w formacji autowej, które mogą zaprocentować wiosną.
- Widzę w tej drużynie bardzo duży potencjał. Widać, że zawodnicy mają za sobą długi i zróżnicowany cykl treningowy oraz wiedzą co mają robić na boisku. Myślę, że mogę dorzucić trzy, cztery rzeczy, które uczynią zespół silniejszym, ale też pozwolą rozwijać się zawodnikom. Jednak, to co obserwuję robi wrażenie. Juvenia będzie silną drużyną w tym sezonie! – podkreślił Gert van der Merwe.
W najbliższy weekend Smoki wezmą udział w turnieju organizowanym przy okazji Gali Dekady Polskiego Związku Rugby. W Poznaniu Juvenia zmierzy się ze Skrą Warszawa (mecz 2x20min), a następnie, w zależności od wyniku starcia, z Posnanią lub Arką Gdynia. To będzie pierwsze poważne przetarcie przed rundą wiosenną oraz rozegraniem dwóch zaległych spotkań z rundy jesiennej – z Pogonią Siedlce (27.02) oraz Skrą Warszawa (06.03).
W klubie zapowiadane są również wzmocnienia z Republiki Południowej Afryki. Będzie to trzech zawodników, których przyjazd ma pomóc Juvenii w powrocie do górnej części tabeli i zbliżeniu się do strefy medalowej.