Długi weekend majowy jest dla rugbistów Juvenii Kraków wyjątkowo pracowity. Na początek, 28 kwietnia, zmierzyli się z Pogonią Siedlce. We wtorek 1 maja Smoki wygrały swoją grupę w turnieju mistrzostw Polski w rugby 7 i wrócili do ścisłej elity, a już w najbliższą sobotę, o 15:00 powalczą na własnym boisku w meczu rewanżowym z Budowlanymi Lublin.
Ostatni mecz ligowy z Pogonią Siedlce pokazał, że w budowanej przez Konrada Jarosza drużynie tkwi potencjał. W poczynaniach krakowian widać było porządek i kiełkujący powoli styl gry. Choć mecz nie zakończył się po myśli gospodarzy, już kilka dni później, seniorzy złagodzili gorycz porażki, pewnie wygrywając swoją grupę w turnieju mistrzostw Polski w rugby 7 w Olsztynku.
Juvenia miała na celu przede wszystkim powrót do dywizji A, gdzie będzie mogła walczyć z najlepszymi ekipami w kraju. Udało się to osiągnąć bez większych problemów. Prowadzona przez Łukasza Kościelniaka drużyna pokonała kolejno ekipy z Bełchatowa (40:0), Olsztyna (43:0) oraz Wąbrzeźna (50:0). W finale o 5. miejsce, premiowane awansem do wyższej grupy, Smoki 35:10 odprawiły AZS AWFiS Gdańsk.
Niesiony tym sukcesem zespół zmierzy się teraz z Budowlanymi Lublin. W pierwszym spotkaniu tych drużyn górą byli podopieczni Stanisława Więciorka, którzy triumfowali 31:11. Był to jednak pierwszy mecz o stawkę, po długiej zimowej przerwie, a drużyna wciąż potrzebuje czasu, by lepiej współpracować na placu gry. – Oczywiście, jak zawsze wybiegniemy na murawę żeby wygrać, ale dla mnie najważniejsze jest to, żeby ta drużyna zdobywała doświadczenie. Żeby realizowała założenia i mogła obserwować efekty, jakie to przynosi – powiedział Konrad Jarosz.
Podobnie jak pierwsze, tak i rewanżowe spotkanie z Budowlanymi będzie miało dla trenera Juvenii duże znaczenie. Konrad Jarosz jest bowiem wychowankiem lubelskiego klubu i w jego barwach walczył w przeszłości o medale mistrzostw Polski.
Juvenia Kraków - Budowlani Lublin
Sobotę 5 maja
15:00