Rugbiści Arki Gdynia zostali Mistrzami Polski

W sobotnim finale Ekstraligi rugby gdynianie pokonali w Łodzi Budowlanych 34:22 (13:12) i zostali Mistrzami Polski. Bohaterem spotkania został Gruzin Beka Tsiklauri, który zdobył 24 punkty.

Fot. Małgorzata Kujawka

Odkąd Polski Związek Rugby postanowił, że mistrza Polski będzie wyłaniać faza play-off, łodzianie grali w każdym finale. Przed sobotnim meczem z Arką bilans mieli remisowy, zanotowali w finałach cztery zwycięstwa i cztery porażki.

Arka w finale zagrała pierwszy raz po dwóch latach przerwy. W 2009 roku gdynianie ulegli właśnie Budowlanym 23:28. Z łodzianami mierzyli się wcześniej jeszcze trzykrotnie, doznając jednej porażki (w 2007 r. przegrali 13:18) oraz dwukrotnie sięgając po mistrzowski tytuł (2004 i 2005) pokonując w finałach oczywiście Budowlanych, odpowiednio 30:10 i 18:11.

Bilans obu drużyn w meczach o najwyższą stawkę był więc przed sobotnim finałem wyrównany.

Tegoroczny finał, choć rozgrywany był w Łodzi przy blisko czterotysięcznej publiczności, zdominowała Arka. Gdynianie przespali tylko początek, przegrywali już nawet 0:12, ale potem grali koncertowo. Doskonały był zwłaszcza Beka Tsiklauri, który zdobył 24 pkt. Pozostałe punkty dla Arki zdobyli: Siergiej Garkawyj i Sergo Kvernadze - po pięć.

Po meczu powiedzieli:

Mariusz Motyl (Arka Gdynia): Spotkały się dziś dwie drużyny bedące na wysokim poziomie. Początek w naszym wykonaniu nie był dobry, wytrzymaliśmy jednak deficyt tlenowy, wskoczyliśmy na wyższy level i wygraliśmy. Bardzo mocno grał młyn, byliśmy też dobrze zorganizowani w ataku.

Łukasz Żórawski (Budowlani): Przegraliśmy przez zbyt dużą ilość błędów. Rugby to taka dyscyplina, w której kto więcej razy pomyli się, ten schodzi z boiska pokonany. Arka bezlitośnie wykorzystała nasze błędy, bardzo dobre zawody, zresztą, jak zwykle, zagrał Beka Tsiklauri.

Marcin Wilczuk (Arka): Jestem bardzo szczęśliwy. Po raz drugi zdobywam w Łodzi mistrzostwo Polski, wcześniej dokonałem tego w 2003 roku z Ogniewm Sopot.

Budowlani Łódź - Arka Gdynia 22:34 (12:13)

Punkty dla Budowlanych: Ławski 5, Dułka 5, Grabowski 5, Skwarciak 5, Łuczak 2
Punkty dla Arki: Beka Tsiklauri 24, Garkawyj 5, Kwarnadze 5.

Budowlani Łódź: Królikowski, Bobryk, Grabski (76. Pepliński), Karpiński (80. Sachrajda), Gabunia, Mirosz, Grabowski (60. Skwarciak), Ławski, Żórawski, Stępień (41. Grodecki), Kaniowski, Dułka, Łuczak (76. Szczukowski), Hotowski, Kozakiewicz.

Arka Gdynia: Ruszkiewicz (41. Raszpunda), Wojaczek (61. Bartkowiak), Wilczuk, Skindel (66. Zdunek), Nowak (71. Głuszek), Łomakin (79. Kałduński), Kwiatkowski, Dąbrowski, Szostek (71. Krieczun), Tsiklauri, Gargason, Podolski, Garkawyj, Motyl (75. Malochwy), Kwarnadze.

Źródło: Sport.pl, Naszemiasto.pl