Juvenia pokonała Bemowo i zagra "u siebie"!

W meczu ostatniej kolejki Ekstraligi Juvenia Kraków po zaciętej walce pokonała Bemowo-AZS AWF Warszawa 31:25 (14:12) i odzyskała tym samym szóstą pozycję, która daje jej prawo organizacji pierwszego meczu fazy play out. Drużyna ze stolicy straciła szansę na medal i również walczyć będzie o utrzymanie.

W Krakowie mecz rozpoczął się z lekkim opóźnieniem, gdyż po kilkudniowych opadach, przy jednej z linii bocznych boiskach stała sporych rozmiarów kałuża wody i sędziowie zadecydowali, że gospodarze muszą zwężyc boisko o pięć metrów. Zaraz po pierwszym gwizdku mocno zaatakowali goście, którzy widząc swoja przewagę w maulach, przepychali Juvenię nie raz po kilkanaście metrów. Wynik otworzyło jednak świetne przyłożenie Marcina Sokołowskiego, który wykończył dwójkową akcję Stawiarskiego i Jarosza.

Goście odpowiedzieli błyskawicznie, piątką Mateusz Jamroza po maulu autowym. Kilka minut później, po indywidualnej akcji Psuja i podwyższeniu Łukasza Nowosza, goście objęli nawet prowadzenie 12:7. Ostatnie słowo w tej połowie znów należało do Marcina Sokołowskiego, który znów szarpnął prawym skrzydłem, po raz drugi meldując się na polu punktowym rywala. Tomcik podwyższył i do przerwy Smoki prowadziły 14:12.

W drugiej połowie Nowosz szybko wykorzystał karnego, dając Akademikom jeden punkt przewagi. Prowadzenie pomógł gospodarzom odzyskać Paweł Piwnicki, który rozegrał szybki karny na pięć metrów od pola punktowego i z pomocą kolegów dotarł do linii pola punktowego. Niemal bezbłędny tego dnia Tomcik podwyższył, a chwilę później dorzucił trzy punkty z podstawki. Przyłożenie na wagę punktu bonusowego i zwycięstwa zdobył dla Smoków Tomasz Świadek, który wykończył bardzo dobrą akcję kontynuacyjną swoich kolegów tuż przy słupach. Tomcik zamknął zdobycz punktową Juvenii podwyższeniem. Zryw gości w ostatnich trzech minutach okazał się już zbyt późny. Co prawda na pole punktowe przebił się Tomasz Jędral, a Nowosz podwyższył, ale to był już koniec spotkania, które zakończyło się zwycięstwem Juvenii 31:25.

Dzięki tej wygranej Krakowianie w przyszłą sobotę, prawdopodobnie o godzinie 16:00 zagrają na własnym boisku z Ogniwem Sopot o utrzymanie w gronie najlepszych. Ten sam cel przyświeca w tej chwili drużynie Bemowa-AZS AWF, która straciła szansę na medal i 12 czerwca spotka się w Warszawie z ostatnią w tabeli Posnanią.

Bardzo dziękujemy naszym kibicom za wsparcie przez cały sezon i mecz! Bądźcie z nami za tydzień!!!

Juvenia Kraków - Bemowo-AZS AWF Warszawa 31:25 (14:12)

Juvenia:
Przyłożenia: Marcin Sokołowski 2, Paweł Piwnicki, Tomasz Świadek
Podwyższenia: Jaroslav Tomcik 4
Karny: Jaroslav Tomcik

Bemowo:
Przyłożenia: Mateusz Jamroz, Tomasz Jędral, Piotr Psuj
Podwyższenia: Łukasz Nowosz 2
Karne: Łukasz Nowosz 2

Juvenia: Martin (Grabski), Głowacki, Gajda, Świadek, Tchorek, Siemaszko (Stopyra), Budka (Nowak), Stawiarski, Jarosz, Tomcik, Zawojski (Sajdak), Wojciechowski (J.Bielawski), Piwnicki, Marcin Sokołowski (Cyganik), Maciej Sokołowski)

Bemowo: Gołąb, Chróściel, Kundzik, J. Jędral, Jamroz, Wieczorek (Danieluk), Gołaszewski (Tabaka), T. Jędral, Plichta, Nowosz, Psuj, Ł. Miśkiewicz, Osiadacz, K. Szeląg, P.Szeląg.

Sędzia: Mirosław Szczepański (Łódź)