Już w piątek 9 października rozpoczął się nowy sezon Heineken Cup, czyli Ligi Mistrzów rugby. Po raz 15. w rozgrywkach tych zagrają najlepsze kluby z Anglii, Walii, Szkocji, Irlandii, Francji i Włoch, czyli krótko mówiąc sama elita.
Tytułu wywalczonego w ubiegłym sezonie broni irlandzki Leinster, który w finale 23 maja 2009 roku pokonał na Murrayfield w Edynburgu angielski Leicester Tigers. Spotkanie to zgromadziło na trybunach 66.523 widzów!
European Rugby Cup znany jest pod nazwą Heineken Cup z uwagi na to, że sponsorem rozgrywek jest holenderski koncern Heineken. W pierwszej edycji w 1995 roku swojego reprezentanta miała też Rumunia. Rozgrywki mają w pełni zawodowy charakter.
Obecnie w Heineken Cup uczestniczą 24 drużyny z najsilniejszych lig Europy, które zostały podzielone na sześć grup po cztery ekipy.
W nowym sezonie, który tradycyjnie potrwa od października do maja, najmocniejsza zdaje się być grupa 5, w której znalazły się: Stade Toulousain (mistrzowie pierwszej edycji z sezonu 1995/1996, a także sezonów 2002/2003 i 2004/2005), Cardiff Blues, Sale Sharks i Harlequins. Stade Toulousain to 17-krotni mistrzowie francuskiej Top-14, po raz ostatni w 2008 roku. W ubiegłym sezonie w Heineken Cup doszedł on do ćwierćfinału. Cardif Blues to klub grający na co dzień w Magners League, lidze, w której uczestniczą kluby z Irlandii, Walii i Szkocji. Sezon 2008/2009 walijski klub ukończył na szóstej pozycji i po raz pierwszy od sezonu 2006/2007 znalazł się poza podium. Sale Sharks i Harlequins to z kolei odpowiednio piąty i drugi klub angielskiej Guinness Premiership z zeszłego sezonu. Sharks w ubiegłym sezonie w Heineken Cup nie wyszli z grupy, a Harlequins dotarli do ćwierćfinału przegrywając jednym punktem z późniejszymi triumfatorami Leinster.
Broniący tytułu Leinster, który znalazł się w grupie 6, to jedno wielkie skupisko gwiazd. Irlandzki klub posiada aktualnego mistrza świata CJ van der Linde oraz wspaniałych rodzimych zawodników: Briana O'Driscolla, Shane'a Horgana i Gordona D'Arcy. W grupie tej znaleźli się także angielski London Irish (trzeci klub poprzedniego sezonu Guinness Premiership), walijski Scarlets (piąty klub poprzedniego sezonu Magners League, półfinalista Heineken Cup z sezonu 2006/2007) i francuski Brive (szósty klub poprzedniego sezonu Top 14, triumfator Heineken Cup z sezonu 1996/1997).
W grupie 1 zagrają aktualny mistrz Magners League Munster( triumfator Heineken Cup z sezonów 2005/2006 i 2008/2009, a ubiegłoroczny półfinalista) i triumator ostatniego sezonu Top 14 Perpignan (finalista rozgrywek z sezonu 2002/2003), a także triumfator rozgrywek z sezonu 1999/2000 angielski Northampton Saints (ósmy w poprzedniem sezonie Guinness Premiership) i włoski Benetton Treviso - 10-krotny mistrz Włoch, który całkowicie zdominował włoską Super 10 na początku XXI wieku (2001, 2003, 2004, 2006, 2007, 2009).
Grupę 2 tworzą francuski Biarritz Olympique, angielski Gloucester Rugby, walijski Newport Gwent Dragons i szkocki Glasgow Warriors. Biarritz to pięciokrotni mistrzowie Francji (po raz ostatni w 2006 roku, w tym samym roku osiągnęli jedyny finał Heineken Cup). Gloucester to mistrz Guinness Premiership z sezonów 2006/2007 i 2007/2008 (triumfator European Challenge Cup z sezonu 2005/2006). Newport Gwent Dragons w poprzednim sezoniu uplasował się na dziewiątym miejscu w Magners League, a Warriors na siódmej pozycji w tej samej lidze.
Finaliści Heineken Cup z zeszłego sezonu Leicester Tigers i triumfatorzy z sezonów 2000/2001 i 2001/2002 znaleźli się w grupie 3 wraz z walijskim Ospreys (czwarta drużyna poprzedniego sezonu Magners League, ćwierćfinalista Heineken Cup z sezonu 2007/2008), francuskim Clermont Auvergne (aktualny wicemistrz francuskiej Top 14, dwukrotni triumfatorzy drugich pod względem ważności klubowych rozgrywek European Challenge Cup) i włoską Viadaną (mistrzowie włoskiej Super 10 z 2002 roku) i teoretycznie nie powinni mieć żadnych problemów z przejściem tej grupy.
Grupę 4 tworzą angielski Bath Rugby (mistrz Heineken Cup z sezonu 1998/1999, czwarta drużyna poprzedniego sezonu Guinness Premiership), francuski Stade Francais (finalista Heineken Cup z sezonów 2000/2001 i 2004/2005, czwarta drużyna poprzedniego sezonu francuskiej Top 14), irlandzki Ulster (triumfator rozgrywek z sezonu 1998/1999, dopiero ósma drużyna poprzedniego sezonu Magners League) oraz szkocki Edinburgh (aktualny wicemistrz Magners League).
Zapowiada się szalenie emocjonujący sezon, którego kulminacja nastąpi 22 maja na Stade de France w Saint-Denis. Na narodowym francuskim stadionie zostanie rozegrany finał, na który już w tej chwili nie ma praktycznie biletów. Przez najbliższe osiem miesięcy będziemy mogli podziwiać w akcji takie gwiazdy, jak Vincent Clerc, Jean-Baptiste Elissalde, Frederic Michalak, Ben Blair, Andrew Sheridan, Mathew Tait, Marka Cueto, Nick Easter, CJ van der Linde, Brian O'Driscoll, Shane Horgan, Gordon D'Arcy, Bob Casey, Delon Armitage, Peter Hewat, Peter Richards, Mike Catt, Stephen Jones, Mark Jones, Alexis Palisson, Ronan O'Gara, Paul O'Connell, Nicolas Laharrague, Nicolas Mas, Rimas Alvarez Kairelis, Stephan Myler, Bruce Reihana, Paule Diggin Mark Easter, Andrea Marcato, Benjamin de Jager, Nicolas Brusque, Dimitri Yachvili, Chris Paterson, Lionel Beauxis, Nicky Little, Doug Howlett i wielu, wielu innych.
To jest cała elita klubowego rugby, w których zobaczymy większość najlepszych rugbystów na świecie. W najbliższym sezonie w szerokim zakresie Heineken Cup relacjonował będzie kanał Polsat Sport Extra. Pierwsza transmisja już dziś o 20:55 z boiska aktualnego mistrza Leinster, które na RDS Arena podejmie London Irish. z pierwszej kolejki na antenie PSE zobaczymy aż pięć transmisji, w tym cztery na żywo. Dwie kolejne relację w sobotę: o 14:30 Cardiff Blues - Harlequins oraz o 16:25 Glasgow - Biarritz i w niedzielę: o 15:55 Stade Toulousain - Sale oraz premiera o 19:40 Leicester - Ospreys.
Rywalizację w Heineken Cup zdominowały kluby francuskie, angielskie i irlandzkie. Dwukrotnie finał był wewnętrzną sprawą przedstawicieli Top 14. W sezonie 2002/2003 Toulouse pokonało w Dublinie Perpignan, a dwa sezony później ponownie Toulouse okazało się lepsze od Stade Francais, tym razem w Edynburgu. Trzy z czterech ostatnich edycji należały do klubów irlandzkich: dwukrotnie do Munster (2005/2006, 2007/2008) i w ubiegłym sezonie do Leinster. Wmieszał się w to jedynie London Wasps (2006/2007), który ten sezon Guinness Premiership ukończył dopiero na siódmej pozycji i wystąpi w European Challenge Cup, który od tego roku nosi nazwę Amlin Challenge Cup.
Łukasz Iwanek