Rok 2009 jest z pewnością najlepszym rokiem w historii smoków. Począwszy od brązowego medalu w rozgrywkach I ligi seniorów, po udany debiut drugiej drużyny w lidze regionalnej aż po rywalizacje naszej młodzieży. 10.06.2009 nasi kadeci zapewnili sobie udział w największej imprezie roku Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży.
Jeszcze jesienią nikt nie przypuszczał, że nasi kadeci mają szanse na awans do finałów OOM. W pierwszym turnieju eliminacyjnym w Łodzi wyniki mówiły same za siebie (Posnania Poznań - Juvenia Kraków 27:0 i Budowlani Łódź - Juvenia Kraków 56:3). Jednak po licznych zgrupowaniach i obozach wczesną wiosną było znacznie lepiej, przykładem mogą być turnieje w Poznaniu i w Krakowie. Wygrane były zazwyczaj pewne a przegrane minimalne. Ostatecznie młode smoki uplasowały się na trzecim miejscu w grupie południowej (liczącej początkowo 6 drużyn).
9 czerwca Polski Związek Rugby wyłonił pierwszych trzech finalistów po ostatnich meczach eliminacyjnych (Budowlanych Łódź, Orkan Sochaczew, i dość niespodziewanie Jantar Pruszcz Gdański). Ogniwo Sopot, aktualny zwycięzca OOM w 2008 roku, jeśli chciał myśleć o obronie tytułu musiał wygrać mecz barażowy z trzecią drużyną ze strefy południowej - Juvenią Kraków.
Jesienią zawodnicy Juvenii grali połączeni tylko z klubem Biało-Czarni Nowy Sącz. Jednak kontuzje oraz szkoła wykluczyły kilku rugbistów z pierwszej fazy baraży. Widząc braki kadrowe, prezes, Leszek Samel ściągnął posiłki z Raby Niżnej, Częstochowy oraz Bytomia. Dzień przed wyjazdem skład ćwiczył stałe fragmenty oraz dopracowywał wszystkie zagrywki.
Mimo bardzo słonecznego i upalnego dnia w momencie rozgrzewki nadeszła burza a po chwili spadła ulewa. Koło godziny 15:30 rozpoczął się mecz barażowy Juvenia Kraków - Ogniwo Sopot. Pierwsze minuty należały jednak do sopocian. Po kilku błędach spowodowanych warunkami, po młynie dyktowanym na naszym piątym metrze wiązacz Ogniwa wpadł na pole punktowe i otworzył wynik tego spotkania. Radość graczy z trójmiasta nie trwała jednak długo. Kilka minut później akcje ataku zakończył łącznik młyna Piotr Wieczorkiewicz. Było 5:7 dla Ogniwa. Na koniec pierwszej połowy, po akcji młyna Tomasz Pancerz złamał linie obrony przeciwnika i przyłożył kolejne punkty . Wynik 10:7 nie uległ zmianie do przerwy.
Początek drugiej połowy to słaba gra obu ekip. Stojąca woda i nieustający deszcz powodował wiele przodów i kolejnych młynów. W ostatnich 10 minutach szybko wykorzystany karny dał smokom kolejne punkty. Tym razem bardzo efektownym kopie po ziemi przyłożył łącznik ataku Grzegorz Gołębiowski. Sopocianie rzucili się do desperackiego ataku, ale silna obrona i trochę szczęścia pozwoliło dotrzymać zwycięstwo do końca.
Finały Olimpiady odbędą się za miesiąc na obiekcie Juvenii. Kadeci z rocznika 92/93 to dopiero drugi skład któremu udało się wywalczyć udział w finałach tej imprezy w całej historii klubu.
Podział na grupy na tegorocznej OOM wyglądał będzie następująco:
grupa A - 1. Orkan Sochaczew, 2. Jantar Pruszcz Gdański, 3. Juvenia Kraków, 4. Pogoń Siedlce;
grupa B - 1. Budowlani Łódź, 2. Skra Warszawa, 3. Posnania Poznań, 4. AZS AWF Warszawa.
Ogniwo Sopot – Juvenia Kraków 7:15 (7:10)
Punkty dla Juvenii: P. Wieczorkiewicz, T. Pancerz, G. Gołębiowski
Trener Juvenii: L. Samel
Piotr Wieczorkiewicz