Złoci kadeci - młode Smoki znów rządzą!

Celem zespołu kadetów na ten sezon był medal mistrzostw Polski. Trenerzy nie wybierali koloru. Chcieli, żeby ich młoda drużyna stanęła na podium i choć wiedzieli, że stać ją na najwyższe laury, nie było potrzeby tworzenia presji. Młode Smoki swoją determinacją pokazały, że zasłużyły na najwyższy stopień podium i wróciły z finału mistrzostw Polski ozłocone!

Kadeci udział w Mistrzostwach rozpoczęli od meczu z drużyną Orkana Sochaczew. - Cały obóz przygotowawczy poświęciliśmy na ustalenie taktyki i założeń właśnie pod ten mecz - mówił trener Łukasz Kościelniak, który prowadzi drużynę wraz z Wasylem Lazorenko. - Wiedzieliśmy, że Orkan ma ogromną przewagę w młynach dyktowanych oraz w fizyce zawodników tej formacji, co skutecznie udowodnił w dwóch meczach, które rozegraliśmy z nimi w tym roku (jeden towarzyski, drugi w półfinale Pucharu Polski). Oba minimalnie przegraliśmy. Tym razem udało się! Mocno rozpoczęliśmy mecz od dwóch przyłożeń. Zawodnicy zagrali najlepsze spotkanie w całym sezonie, ofiarnie bronili i wyprowadzali bardzo groźne kontry atakiem co dało nam niespodziewane zwycięstwo 29:19 - relacjonował.

W drugim meczu, Młode Smoki pewnie wygrały z drużyną Lechii Gdańsk 59:0. Była to okazja, aby dać więcej pograć zmiennikom, którzy nie zawiedli. W trzecim meczu, krakowianom przyszło się zmierzyć z gospodarzami turnieju z Łodzi. Przegrali 10:12, jednak nadal liczyli się w stawce i walce o złoty medal. - Popełniliśmy bardzo dużo prostych błędów: nie kopnęliśmy karnego, który mógł nam dać zwycięstwo, a ogrom zgubionych piłek w ofensywnych akcjach spowodował, że zeszliśmy z boiska przegrani - podsumował szkoleniowiec.

Ostatniego dnia zmagań miała rozstrzygnąć się końcowa kolejność mistrzostw. Niewiele zależało od rugbistów Juvenii. Musieli tylko zrobić swoje i... wygrać ze Skrą Warszawa. Tak się stało. Ekipa spod Wawelu triumfowała 35:14, a następnie zasiadła na trybunach i z niecierpliwością oczekiwała na ostatni mecz turnieju, w którym zmierzyły się drużyny z Łodzi i Sochaczewa. Wygrana Orkana nie więcej niż 19 punktami dawała Juvenii złoty medal. Łódź aby zdobyć złoto musiała chociażby zremisować mecz...

Po godzinie nerwów i oczekiwania, Orkan wygrał 19:12. Młodzi rugbiści Juvenii wpadli na boisko, by świętować wraz z rywalami, którzy cieszyli się z wywalczonego srebra. Młode Smoki wywiozły z Łodzi złote krążki, a brąz przypadł gospodarzom.

Tabela końcowa
1. Juvenia Kraków – 10 pkt. (133:45)
2. Orkan Sochaczew – 10 pkt. (135:53)
3. KS Budowlani Łódź – 10 pkt. (130:29)
4. Skra Warszawa – 6 pkt. (43:122)
5. Lechia Gdańsk – 4 pkt. (13:205)

Juvenia grała w składzie:
1. Antczak Maciek
2. Tram Kacper
3. Pacułt Maciej
4. Nawieśniak Irek
5. Harbar Denis
6. Cholewa Bartek
7. Porębski Maciek
8. Yavorshchyk Radek
9. Pastukhov Arsenii
10. Kowalczyk Tobiasz
11. Nazarow Dima
12. Lavtakov Andrzej
13. Hostiuk Nikita
14. Chyrkun
15. Walczak Dominik
16. Topolski Damian
17. Nowicki Patryk
18. Gladyi Nikita
19. Abbasov Robert
20. Moskała Bartłomiej

Trenerzy:
Łukasz Kościelniak
Wasyl Lazorenko
Kierownik
Marta Jarecka
Fizjo
Piotr Wiśniewski