Całe wawelskie złoto dla Lubnia

Drużyna rugby z Lubnia zdobyła pierwsze miejsce w rywalizacji żaków i mini żaków podczas 9. turnieju im. Ks. Mieczysława Kuznowicza, który w miniony piątek odbył się w pełnym słońcu na boisku Juvenii Kraków.

W piątek, tuż po 10:00 oficjalnie rozpoczęły się, odbywające się co roku, czerwcowe zmagania dzieci i młodzieży na boisku krakowskiej Juvenii. Zgodnie z tradycją rozpoczęła je wspólna modlitwa wszystkich zawodników i trenerów oraz złożenie kwiatów pod popiersiem Ks. Mieczysława Kuznowicza - założyciela klubu i wielkiego społecznika, działającego na rzecz młodzieży. Kilka pięknych słów o sportowej rywalizacji i tym, że wszyscy zawodnicy rugby tworzą jedną drużynę, powiedział nowy kapelan rugbistów z Błoń - Ks. Daniel Frąc. Duchowny przejął obowiązki naszego klubowego kolegi i rugbisty, Ks. Marka Kalisza, który obecnie przebywa w Budgoszczy.

Zmagania toczyły się w dużej mierze w pełnym słońcu, na dużym upale, ale małym zawodnikom zupełnie to nie przeszkadzało. W kategorii mini żaków grupą śmierci okazała się ta, w której rywalizowały Gorce, Nowy Sącz i Juvenia II. Niemal każda z tych ekip w meczach fazy finałowej okazywała się bezkonkurencyjna. Niemal każda, ponieważ zwycięstwo ostatecznie przypadło ekipie z Lubnia, która choć zremisowała z kolegami z Gorców, wcześniej 4:1 pokonała Rudę Śląską. Tej ostatniej z wymienionych przypadło trzecie miejsce. Gospodarze uplasowali się na 6. miejscu, a tuż za nimi znalazła się Juvenia II, która pechowo musiała zadowolić się grą o 7. miejsce i w drodze do tego celu dosłownie zmiotła konkurencję.

W klasie żaków również nie brakowało emocji. Choćby w meczu Rudy Śląskiej z Nową Hutą. Krakowska ekipa prowadziła do przerwy 3:0, by ostatecznie przegrać 3:8. To ekipie ze Śląska nie wystarczyło jednak by walczyć o zwycięstwo. Zmierzyli się natomiast ze swoimi sąsiadami z Sosnowca i pokonując ich 6:3 stanęli na najniższym stopniu podium. Triumfował Lubień, który w finale ograł Nowy Sącz 7:0. Dość zaskakująco, dopiero 6. miejsce zajęła świetna drużyna Gorców, w której proporcje zawodników i zawodniczek rozkładają się pół na pół.

Zawodnicy nie mogli się nudzić również w przerwach oraz po turnieju. Czekał na nich grill, napoje, ciasta, a także trampolina, dmuchany zamek, konkurs plastyczny i wyścig w workach (oba z nagrodami). Można było również skorzystać z obecności specjalistek od malowania twarzy. Dzięki tym wytrwałym dziewczynom, w fazie finałowej nie brakowało na boiskach groźnie wyglądających, małych rugbistów.

Na zakończenie odbyła się tradycyjna ceremonia wręczenia medali i trofeów. Obie zwycięskie drużyny mogły poczuć się jak po finale najważniejszego turnieju, ponieważ poza medalami i "pucharami", otrzymały również szampany, które kapitanowie otwierali z hukiem, polewając nim całą drużynę. Najlepszymi zawodnikami zostali wybrani Jacek Niedojad w kategorii żaków i Piotr Warzecha wśród Mini Żaków.

Na zakończenie dnia odbył się turniej młodzików. Triumfowała drużyna Gorców przed Juvenią i Częstochową.

Pełną fotorelację wkrótce znajdziecie na profilu Juvenii na Facebooku!