Zespół Juvenii Kraków bardzo dobrze rozpoczął rywalizację w jubileuszowej, 50. edycji turnieju Emirates Airline Dubai Rugby Sevens. Młode Smoki, które podobnie, jak przed rokiem trafiły w grupie na trzy drużyny z RPA, minimalnie przegrały pierwszy i pewnie wygrały drugi pojedynek, a tym samym pozostają w grze o awans do fazy finałowej zmagań.
Młodzi rugbiści Juvenii po raz drugi mierzą się ze swoimi rówieśnikami w sekcji U19 International Dubai Sevens. W czwartek, podobnie jak przed rokiem, rozpoczęli od starcia z drużyną SA Central Invitational. Ubiegłoroczni finaliści ponownie okazali się wymagającym przeciwnikiem, jednak po przegranym spotkaniu, tym razem krakowianom pozostał spory niedosyt.
- Przegraliśmy ten mecz po własnych błędach. Straciliśmy przyłożenie po przechwycie, w akcji, po której punkty powinny były zostać dopisane do naszego konta – komentował rozgoryczony Łukasz Kościelniak, którego podopieczni ulegli zaledwie 14:17 (7:0).
- Wiedzieliśmy, że na drugi mecz musimy wyjść bardziej zmotywowani – kontynuował szkoleniowiec Smoków. - To był pojedynek o wszystko. Jeśli chcieliśmy zostać w grze o pierwszą „ósemkę”, musieliśmy wygrać. Tak też się stało.
Krakowianie bardzo mocno weszli w mecz. Przechwycili piłkę po dwóch rozpoczęciach i dwukrotnie zameldowali się na polu punktowym rywala. Dominacja trwała niemal do końca pierwszej połowy. W ostatniej minucie, przy stanie 19:0, zespół Fichardtpark zdołał przebić się na pole punktowe nieco zmniejszając straty. Mecz wyrównał się, ale Juvenia kontrolowała sytuację na boisku, a w końcówce, grając w przewadze, po żółtej kartce dla jednego z rywali, zdobyła jeszcze jedno przyłożenie, ustalając wynik na 26:5.
- W piątek zagramy tylko jeden, ale za to najważniejszy mecz turnieju. Zmierzymy się z Northern Gladiators i jeśli wygramy, mamy szansę wejść do fazy finałowej i znaleźć się w gronie ośmiu najlepszych ekip w kategorii U19 Dubai Sevens – zapowiedział Łukasz Kościelniak.
Ostatni mecz Juvenii Kraków w fazie grupowej zaplanowano na 11:20 polskiego czasu. Transmisję z tego spotkania będzie można śledzić na żywo na profilu Facebookowym Juvenii Kraków.